Jestem Profesjonalną Organizatorką Przestrzeni, więc to oczywiste, że…

  • sprzątam u ludzi w domach,
  • zmuszam ludzi do minimalizmu,
  • moi znajomi boją się mnie zaprosić do domu, bo za każdym razem robię im „test białej rękawiczki”,
  • najchętniej organizowałabym pudełka w pudełkach a te w jeszcze większych pudełkach,
  • pracuję z rzeczami, nie zwracając uwagi na emocje i preferencje ich właścicieli,
  • naciągam Klientów na niepotrzebne zakupy,
  • do wszystkiego przyklejam etykietki, nawet moje Pieski są opisane,

i wiele, wiele innych.

 

Od jakiegoś czasu na Instagramie popularny jest trend „Jestem X, więc to oczywiste, że Y” pokazujący najczęstsze mity i przekonania dotyczące różnych zawodów. Kiedy się na niego natknęłam, to od razu miałam mnóstwo pomysłów, co najczęściej słyszę o swojej pracy. 

 

Słowo „Decluttering” to już nie tylko nazwa czynności czy usługi, ale też pewnego rodzaju moda. Zwłaszcza na Instagramie i TikToku. Mam wrażenie, że teraz wszyscy zajmują się „odgracaniem”, „porządkowaniem” i „organizacją przestrzeni”. 

Cieszy mnie coraz większa świadomość tego, jak przestrzeń wokół nas wpływa na nasze życie, ale popularność „Declutteringu” w Social Mediach ma też tą ciemniejszą stronę. 

 

Wokół Declutteringu i Profesjonalnej Organizacji Przestrzeni powstało wiele mitów, z którymi spotykam się na co dzień.

 


MIT 1. Decluttering to po prostu sprzątanie

 

Decluttering to:

  • odgracanie,
  • pozbywanie się nadmiaru niepotrzebnych rzeczy,
  • dostosowanie ilości rzeczy do posiadanego miejsca. 

Ma na celu pozostawienie w Twoim domu tylko tych rzeczy, które lubisz, które ci się podobają i z których korzystasz. Jego celem jest również pozbycie się rzeczy, z których nie korzystasz - zutylizowanie śmieci w odpowiedzialny sposób i nadanie pozostałym drugiego życia. 

 

 

Podczas prowadzenia warsztatów dla Kobiet zadaję pytanie czym różni się porządkowanie od sprzątania. Zazwyczaj pada odpowiedź, że "niczym" albo że porządkowanie to "sezonowe sprzątanie" (np. „sobotnie porządki”). Wtedy czytam definicję zgodnie ze słownikiem języka polskiego PWN:

 

 porządek
1. «regularny układ, plan czegoś; też: należyty ład, stan czegoś»
2. «następowanie czegoś po sobie według ustalonej kolejności,
hierarchii lub zasady; też: następstwo, układ czegoś»
sprzątać
1. «doprowadzić coś do porządku»
2. «usunąć coś z miejsca, na którym nie powinno się znajdować»

 

Żeby posprzątać swoje mieszkanie potrzebujesz wiadra, mopa, środków czyszczących, rękawic gumowych Itp. Żeby uporządkować swoje mieszkanie potrzebujesz jedynie czasu. Sprzątanie jest elementem porządków, ale bez porządków sprzątanie nie przynosi efektów.

 

W domach wielu moich klientów bardzo często jest bardzo czysto, widać że ich domy są sprzątana regularnie i z wielką dokładnością. Kiedy wchodzę do tych domów, to na zewnątrz wszystko wydaje się perfekcyjne, zwłaszcza w przestrzeniach, gdzie przyjmują gości.

Piękne wnętrza, starannie dobrane przez architekta meble i dodatki, wykończone na najwyższym poziomie. Coś jednak jest nie tak, a to nowe wyremontowane wnętrza wcale nie cieszy ich tak bardzo jak oczekiwali. Nikt poza domownikami nie zdaje sobie sprawy z problemów, z którymi się mierzą. 

 

 

Problemem zazwyczaj jest ilość posiadanych rzeczy. Kiedy rozmawiamy co im najbardziej przeszkadza, dlaczego zdecydowali się na zaproszenie mnie do swojego domu, to najczęściej powtarzają się te same powody:

  • nie wiem gdzie co mam, 
  • często gubię coś we własnym domu i stresuję się, gdzie nie mogę tego znaleźć (np. dokumenty, zapasowe kluczyki do auta)
  • zapominam, że coś mam i kupuje drugą taką samą lub podobną rzecz,
  • bardzo dużo marnuje się u mnie jedzenia, bo nie pamiętam że coś kupiłam,
  • próbowałam sama to zorganizować, ale efekt końcowy mnie nie satysfakcjonuje, nie jest tak jak sobie wyobrażałam,
  • czuję się przytłoczona ilością rzeczy, które posiadamy.

Tych powodów jest dużo więcej, ale to są te, które pojawiają się w 95% domów w których pracuję.

 

Kiedy pozbędziesz się niepotrzebnych rzeczy, będziesz mieć tylko to co Ci się naprawdę podoba i z czego korzystasz, to dużo łatwiej będzie Ci się sprzątać swój dom. Czas poświęcony na sprzątanie będzie dużo krótszy niż przed moim pojawieniem się w Twoim domu, bo nie będziesz musiała zastanawiać się gdzie co odłożyć. Wszystkie rzeczy będą miały swoje miejsce. Ale to już zasługa usługi Profesjonalnej Organizacji Przestrzeni, która następuje dopiero do wykonaniu usługi Declutteringu w Twoim domu. Przygotowanie mieszkania do przyjścia firmy sprzątającej też już nie będzie zajmowało ci kilkudziesięciu minut ;).

Organizacja przestrzeni bez wcześniejszego Declutteringu nie ma sensu. To tylko przełożenie rzeczy z miejsca na miejsce i gwarancja, że bałagan szybko wróci.


 Jak powtarza moja Mentorka Architekt Porządku® Agnieszka Witkowska :

 Uporządkowany bałagan to nadal bałagan.

MIT 2. Decluttering to zmuszanie do minimalizmu.

 

To najpopularniejsza obawa, z którą mierzą się moje Klientki na początku współpracy. 

 

Zacznę od tego że dla każdego minimalizm jest czymś zupełnie innym. Podobny problem dotyczy szafy kapsułowej. Jednych szafa kapsułowa to biała koszula i beżowy trencz albo posiadanie 33 elementów garderoby, bo z takim przykładem szafy kapsułowy spotykają się na Instagramie. Ale szafa kapsułowa może też być kolorowa i posiadać wiele elementów. Szafa kapsułowy to taka, w której wszystko do siebie pasuje. Z zamkniętymi oczami, wybierając dwie przypadkowe rzeczy, one będą do siebie pasować. Tak samo jest z minimalizmem. Wybierz taką wersję „minimalizmu” która dla ciebie jest optymalna. Jeśli to oznacza że będziesz posiadać dwie łyżeczki, dwa talerze, dwa kubki to jest ok. Ale jeśli dla Ciebie minimalizmem będzie posiadanie dwóch zastaw świątecznych to też będzie w porządku. 

 

Decluttering ma na celu zoptymalizowanie liczby posiadanych rzeczy do przestrzeni, którą posiadasz, tak żebyś w pełni mogła cieszyć się tym, co posiadasz. 

 

Moje klientki często po zakończonej usłudze pytają: „Magda a gdzie miejsce na coś nowego?!”. A potem kiedy do nich wracam po jakimś czasie, to okazuje się że przez pozbycie się niepotrzebnych rzeczy i funkcjonalne ich ułożenie, to wcale nie odczuwają już tak dużej potrzeby kupowania nowych rzeczy a ewentualne zakupy sprawiają im większą radość.

 

MIT 3. Decluttering powinien być „RAZ A PORZĄDNIE”:

 

To chyba najbardziej szkodliwy mit, z którym się spotykam. 

Po pierwsze dlatego, że wiele osób, nawet jeśli czuje potrzebę skorzystania z usługi Declutteringu, to boi się, że będzie musiał „wyrzucić WSZYSTKO” a to może mu się jeszcze kiedyś przydać (patrz MIT 2.)

Po drugie dlatego, że ta teoria zakłada, że ani my ani nasze życie się nie zmieniają. A przecież często z moich usług korzystają osoby, które albo się przeprowadziły albo spodziewają się dziecka albo urodziło im się kolejne dziecko albo zmieniły system pracy na pracę zdalną itp. 

 

Pamiętaj, że usługa którą oferuję nie jest raz na zawsze. Dopasowujemy ilość rzeczy, które posiadasz, do Twojego aktualnego trybu życia, aktualnych preferencji i przestrzeni, w której funkcjonujesz.

 

Ja zresztą najbardziej lubię przechodzić z klientkami usługę Declutteringu dwa razy.

Pierwszy raz taki bardziej łagodne kiedy klientka pozbywa się tylko tych rzeczy z których już nie korzysta które nie sprawiają jej radości albo które są po prostu zepsute i nie da się ich naprawić.

Drugi raz np. po pół roku kiedy już zobaczyły z czego naprawdę nie korzystają, co im się nie przydało albo nie sprawdziło albo co wymieniły na nowe. Taki system pozwala łagodniej przejść przez proces pozbywania się niepotrzebnych rzeczy, dajesz sobie przestrzeń i czas na oswojenie się ze zmianami, pogodzenie się z rozstaniem z nietrafionymi zakupami lub prezentami i przyjrzenie się temu, jak funkcjonujesz w swoim domu. 

 

Taka dwuetapowa współpraca przynosi najlepsze efekty. Nie każdy jest gotowy na radykalne zmiany. Takie stopniowe pozbywanie się rzeczy pozwala też na bardziej świadome wybory, np. przy kolejnych zakupach. 

 


 

To trzy najczęstsze mity z jakimi się spotykam. Jestem ciekawa jakie Ty masz przekonania i oczekiwania wobec usługi Decluttering i Profesjonalnej Organizacji Przestrzeni. A może już masz za sobą pierwsze doświadczenia? 
 
Jeśli chcesz się ze mną tym podzielić, to napisz do mnie na kontakt@magdalenakornacka.pl .